Kolejne problemy w Śląsku. Klub wytłumaczył nieobecność trenera

Śląsk od początku sezonu radzi sobie fatalnie. W bieżących rozgrywkach ligowych "Wojskowi" wygrali tylko jeden mecz. W listopadzie klub postanowił zwolnić Jacka Magierę. Jego tymczasowymi następcami zostali Michał Hetel i Marcin Dymkowski.

Za poczynania drużyny odpowiada głównie Hetel. Dymkowski posiada jednak odpowiednią licencję trenerską, zatem to on widnieje w protokole i uczęszcza na oficjalne konferencje.

- Klub zdecydował, że drużynę będzie prowadził Michał Hetel, który pojawi się wraz ze sztabem II zespołu i tak się właśnie dzieje. Jednocześnie ja jestem na kursie UEFA PRO, posiadam licencję tymczasową i jestem pierwszym trenerem z formalnego punktu widzenia. Michał zajmuje się sprawami czysto boiskowymi. Ja mam rolę doradcy, można korzystać z wiedzy, którą posiadam na temat zespołu, z mojego doświadczenia szkoleniowego - opowiedział Dymkowski w listopadowej rozmowie dla portalu wroclaw.pl.

Dziennikarze szybko zwrócili uwagę, że współpraca tej dwójki nie układa się najlepiej.

- Dziwnie słucha się wypowiedzi trenera Marcina Dymkowskiego na konferencji prasowej, gdzie odpowiedzi na pytania dziennikarzy zaczyna od słów "wydaje mi się" i "decyzją sztabu..." Słusznie, bo niby skąd trener Dymkowski ma wiedzieć co siedzi w głowie trenera Hetela - pisał kilka dni temu Jan Micyglewicz, dziennikarz TVP Sport.

Teraz Śląsk szykuje się do bardzo ważnego starcia z Lechią. Pojawiły się wieści, że Dymkowski nie pojechał z drużyną do Gdańska.

- Trener Marcin Dymkowski nie pojechał ze Śląskiem Wrocław do na mecz do Gdańska. To choroba czy konferencjoza? - napisał Robert Skrzyński, dziennikarz Radia Wrocław.

Śląsk zareagował na powyższy wpis. Klub oficjalnie poinformował, że Marcin Dymkowski zmaga się z chorobą.

- Ekstraklasa przychyliła się do prośby klubu, by w związku z chorobą trenera Marcina Dymkowskiego drużynę Śląska w najbliższym spotkaniu formalnie poprowadził trener Michał Hetel. Zespół normalnie przygotowuje się do meczu, by zdobyć bardzo ważne trzy punkty - napisał profil wicemistrzów Polski.

Śląsk z dorobkiem 10 punktów zamyka ligową tabelę. Lechia jest przedostatnia, mając na koncie 11 oczek.