Kolejne problemy reprezentacji Włoch przed meczem z Polską. Nerwowe oczekiwanie na Ciro Immobile
W niedzielny wieczór reprezentacja Włoch zmierzy się z Polską w meczu 5. kolejki Ligi Narodów. Jedenastka "Squadra Azzurra" z pewnością nie będzie optymalna. Trwa nerwowe oczekiwanie na wynik testu Ciro Immobile, bo to właśnie z linią napadu ekipa z Półwyspu Apenińskiego ma największe problemy.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że reprezentacja Włoch nie może przystąpić do spotkania z "Biało-Czerwonymi" w optymalnym składzie. Niektórzy zawodnicy są chorzy, inni nie mogli przyjechać na zgrupowanie ze względu na klubową kwarantannę.
W tej chwili w Italii trwa nerwowe oczekiwanie na wyniki najnowszych testów. To one zadecydują, czy spotkanie z ławki rezerwowych będzie mógł śledzić Roberto Mancini.
Największy ból głowy selekcjoner ma w przypadku obsady środka ataku. Tutaj także wiele zależy od badań. Jeśli zdrowy będzie Ciro Immobile, to właśnie on zagra w niedzielę od pierwszej minuty.
Trwa wyścig z czasem, bo pozostali piłkarze mają problemy zdrowotne. W stu procentach sprawny nie jest Andrea Belotti, a z powodu kontuzji zgrupowanie opuścili już Moise Kean oraz Pietro Pellegri.
Jeśli Immobile nie będzie mógł zagrać, jedynymi zdrowymi napastnikami pozostaną Kevin Lasagna oraz Stefano Okaka, którego w ostatniej chwili powołano awaryjnie z Udinese.
Spotkanie Włochy-Polska rozpocznie się w niedzielę o godzinie 20:45. Godzinę wcześniej w serwisie Meczyki.pl wystartuje relacja na żywo. Serdecznie zapraszamy!