Kolejne potknięcie Interu. W ostatniej chwili wyszarpał remis [WIDEO]

Inter od początku meczu przeważał, ale miał problem ze stworzeniem sobie dogodnych okazji do strzelenia gola. Aktywny był Federico Dimarco. Włoch w pierwszych minutach dwukrotnie próbował zaskoczyć bramkarza rywali. Szukał też Marcusa Thurama, ale Francuz nie miał najlepiej nastawionego celownika.

Mistrzowie Włoch w pierwszej połowie nie zdołali oddać żadnego celnego strzału. Simone Inzaghi próbował ożywić swoją drużynę zmianami. W 56. minucie zdecydował się na trzy. W Interze w meczu ligowym zadebiutował wtedy Piotr Zieliński. Znaczące było też zejście z boiska Lautaro Martineza, którego zastąpił Mehdi Taremi.

Zieliński często pokazywał się do gry. Wejście rezerwowych nie zrewolucjonizowało jednak gry Interu. Gola strzelili za to gospodarze. W 81. minucie do bramki trafił Dany Mota.

Monza z prowadzenia cieszyła się tylko siedem minut. Inter wyrównał dzięki trafieniu Denzela Dumfriesa. Holender z bliska wpakował piłkę do bramki po dośrodkowaniu Carlosa Augusto.

Mistrzowie Włoch w czterech kolejkach zdobyli osiem punktów. W tabeli są na drugim miejscu.

Inter kolejny mecz rozegra już w środę. W Lidze Mistrzów spotka się na wyjeździe z Manchesterem City.