Kolejne podejście Lecha Poznań do transferu reprezentanta Polski. Nowa oferta, saga trwa [NASZ NEWS]

Kolejne podejście Lecha Poznań do transferu reprezentanta Polski. Nowa oferta, saga trwa [NASZ NEWS]
Łukasz Sobala / Press Focus
Lech Poznań wznowił rozmowy w sprawie sprowadzenia Damiana Kądziora z Piasta Gliwice. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, „Kolejorz” proponuje ok. 600 tysięcy euro za 30-letniego zawodnika.
„Kądzior do Lecha Poznań” to najdłuższa saga tego okna transferowego w PKO BP Ekstraklasie. Mistrz Polski negocjował sprowadzenie zawodnika jeszcze w czerwcu, ale robił to bardzo opieszale. Gdy pod koniec miesiąca, jeszcze przed startem walki o Ligę Mistrzów, wydawało się, że przyspieszy w rozmowach, nic takiego nie miało miejsca. Prawdopodobnie dlatego, że klub skupił się na innych zakupach (Artur Rudko czy Afonso Sousa), a także przez fakt, że Kądzior był wyłączony z przygotowań do sezonu. Taki ruch kosztowałby sporo pieniędzy, a trzeba by podjąć ryzyko, bo piłkarz pomógłby dopiero za kilka tygodni. A Lech ryzyka nie znosi. Więc odpuścił.
Dalsza część tekstu pod wideo
Teraz jednak, gdy wiele czynników składa się ku kolejnej ofensywie transferowej, temat wraca. Po pierwsze, zawodzą pomocnicy. Po drugie, Lech jest blisko zapewnienia sobie fazy grupowej Ligi Konferencji Europy, a co za tym idzie wysokiej gratyfikacji finansowej. Po trzecie, Kądzior wrócił do gry - i wygląda dobrze. Znów udowadnia, że przyda się do walki na wielu frontach. To wszystko ściąga z działaczy Lecha wspomniany ciężar ryzyka.
Dlatego po wygranej Piasta ze Stalą Mielec (4:0), w którym Kądzior zdobył bramkę, w Gliwicach znów zadzwonił telefon. Propozycja? Około 600 tysięcy euro. W Piaście są już poirytowani tym tematem - i można odnieść wrażenie, że nie chodzi o cenę, a podejście Lecha -ustawianie negocjacji pod siebie.
Na tę chwilę w Gliwicach chcą zatrzymać pomocnika, bo czasu na znalezienie zastępcy jest mało. Co prawda przyszedł Jorge Felix, ale pion sportowy po cichu rozgląda się za jeszcze jednym wzmocnieniem. W najbliższych godzinach i dniach odbędą się rozmowy na temat transferu Kądziora do Lecha - także z samym zawodnikiem.
Pytanie, na czym staną negocjacje i czy Piast poluzuje swoje stanowisko. Lech na pewno będzie chciał przyspieszyć po czwartkowym, niemal pewnym awansie. A druga strona? Gdybyśmy mieli stawiać, transfer jest bliżej niż dalej realizacji, ale dużo zależy od postawy i determinacji samego Lecha.
Tak jak powiedział Kądzior w TVP Sport. Najlepiej zamknąć ten temat przed niedzielnym meczem Lech-Piast.

Przeczytaj również