Kolejka chętnych po odkrycie mistrzostw świata. Pięć klubów w gronie zainteresowanych

Amrabat do niedawna nie był łączony z topowymi zespołami. W trakcie kariery Marokańczyk grał dla ekip ze średniej półki pokroju Club Brugge, Hellasu czy aktualnie Fiorentiny.

Pomocnik stał się jednak prawdziwą rewelacją, dzięki swoim występom na mundialu. Z nim w składzie Maroko sensacyjnie dotarło do półfinału mistrzostw świata.

Gracz Fiorentiny był jednym z architektów sukcesu "Lwów Atlasu". Po przegranym meczu z Francją portal "Squawka" poinformował, że Amrabat jest pierwszym zawodnikiem, który zaliczył 50 odbiorów na tegorocznym mundialu.

Występ w Katarze może otworzyć pomocnikowi drzwi do wielkiego klubu. Dziennikarze "Daily Mail" poinformowali, że sytuację Amrabata uważnie obserwują Chelsea, Liverpool, West Ham, Newcastle i Atletico Madryt.

Niewykluczone, że już w styczniu Fiorentina otrzyma ofertę za Marokańczyka. Portal "Transfermarkt" aktualnie wycenia go na 10 mln euro.