Koledzy odchodzą, Jan Bednarek zostaje. Kurczy się kadra spadkowicza Premier League
Kadra Southampton zostanie znacznie zmieniona w wyniku spadku z Premier League. Nie można wykluczyć, że ekipę "Świętych" opuści nawet czterech środkowych obrońców.
W poprzednim sezonie Southampton zajęło 20. miejsce i z hukiem pożegnało się z Premier League. Teraz angielski klub przygotowuje się do nowej rzeczywistości, co oznacza konieczność zredukowania kadry.
Do tej pory z zespołem pożegnało się już siedmiu zawodników. W gronie tym znaleźli się między innymi Theo Walcott (bez klubu) oraz Mislav Orsić (Trabzonspor).
Teraz "Święci" przygotowują się do dużych zmian w szeregach defensywnych. Chociaż nie ma konkretnego tematu sprzedaży Jana Bednarka, to jego koledzy nie mogą narzekać na brak ofert.
Fabrizio Romano przekazał, że do Besiktasu miał trafić Lyanco. Ostatecznie przenosiny Brazylijczyka nie doszły do skutku, ale nadal jest on obserwowany przez zagraniczne zespoły.
Blisko nowego klubu jest też Duje Caleta-Car. Według Mateo Moretto reprezentant Chorwacji trafi do Lyonu za pięć milionów euro.
Wreszcie barwy powinien zmienić również Mohammed Salisu. Ghańczyk jest rozchwytywany między AS Monaco, Evertonem oraz Fulham, które wyłożyło ponad 15 milionów funtów za stopera.
Co więcej pewną niespodzianką byłby brak sprzedaży Armela Belli-Kotchapa. W Premier League wypadł na tyle dobrze, że pojawiają się spekulacje dotyczące odejścia 21-latka.
Tym samym w Southampton może tymczasowo zostać zaledwie dwoma środkowymi obrońcami. Mowa o Jacku Stephensie oraz Bednarku, który jest przymierzany do roli kapitana (szczegóły TUTAJ).