"Kogoś takiego mi brakuje". Wojciech Kowalczyk wskazał problem Legii Warszawa. Na tej pozycji widzi braki
Wojciech Kowalczyk zabrał głos w sprawie sytuacji kadrowej Legii Warszawa. Były piłkarz stołecznego klubu stwierdził, że "Wojskowi" mają problem na newralgicznej pozycji.
W bieżącym sezonie defensywa Legii nie należy do najbardziej szczelnych. Ekipa ze stolicy straciła 12 goli w eliminacjach Ligi Konferencji oraz jednego w Ekstraklasie.
Według Wojciecha Kowalczyka sporą winę za europejskie kłopoty "Wojskowych" ponosi Kacper Tobiasz. Były reprezentant stwierdził, że młody bramkarz nie ma odpowiedniego charakteru, aby dyrygować obroną zespołu.
- Brakuje mi charakteru w bramce Legii. Ja rozumiem, że Tobiasz pokazał po rzutach karnych przeciwko Rakowowi, jaki to jest charakter, żeby podokuczać piłkarzom rywala, ale jak pamiętam końcówkę Artura Boruca... - powiedział w programie "Kanału Sportowego".
- Potrafił za uszy wytargać tych obrońców, co mu tam odpieprzali w tyłach. Takiego kogoś mi brakuje. Ktoś musi pomóc drużynie - dodał.
Obecnie Tobiasz pozostaje pierwszym wyborem Kosty Runjaica. Do tej pory 20-latek wystąpił w 41 meczach warszawskiego klubu i zachował 15 czystych kont.
Umowa golkipera z Legią obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku. Portal "Transfermarkt" wycenia go na pięć milionów euro.