Koeman wskazał największy problem Holendrów. Wspomniał o meczu z Polską
Reprezentacja Holandii we wtorek awansowała do ćwierćfinału EURO 2024. Selekcjoner "Pomarańczowych", Ronald Koeman, po wygranej 3:0 z Rumunią wskazał największy problem swojej drużyny.
Do tej pory "Oranje" nie zachwycali na turnieju w Niemczech. W grupie zajęli dopiero trzecie miejsce, za plecami Austrii i Francji. Szczególnie porażka z ekipą Ralfa Rangnicka sprawiła, że na Holendrów wylała się fala krytyki.
"Pomarańczowi" zrehabilitowali się we wtorek, rozbijając aż 3:0 reprezentację Rumunii. Teraz po raz drugi w tym turnieju zmierzą się z Francuzami.
Tym razem stawka będzie jednak o wiele wyższa - to awans do półfinału EURO 2024. Ronald Koeman jest świadomy, że gra jego drużyny jest daleka od ideału.
Na pomeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec wskazał największy problem prowadzonego przez siebie zespołu. Wrócił przy tym do meczu z Polską z samego początku turnieju.
- Dobrze przeanalizowaliśmy przeciwnika. Belgia była w stanie wykreować sobie wiele sytuacji z Rumunią i my też potrafiliśmy to zrobić. Szczególnie na lewej stronie. Mieli spore problemy z naszym Xavim Simonsem - ocenił Koeman.
- Uważam, że stworzyliśmy sobie wiele okazji, by trafić do siatki. Podobnie było w meczu z Polską. Musisz mieć pewność, że jesteśmy w stanie zdobyć bramkę. Musimy poprawić się w tym aspekcie - podkreślił.