Kluczowy piłkarz Widzewa Łódź podpisał nową umowę. "W ostatnim czasie mocno się rozwinąłem"
Henrich Ravas od roku jest numerem jeden w bramce Widzewa Łódź. Słowak związał się z beniaminkiem PKO Ekstraklasy nową umową. Obowiązuje ona do końca sezonu 2024/2025.
25-latek trafił do Widzewa w marcu zeszłego roku. Jego transfer okazał się strzałem w dziesiątkę. Golkiper znacznie przyczynił się do awansu łodzian do PKO Ekstraklasy.
W tym sezonie również pokazuje się z dobrej strony w rozgrywkach ligowych. Do tej pory wystąpił w niemal wszystkich spotkaniach w Ekstraklasie - na ławce rezerwowych zasiadł tylko raz.
W poniedziałek ogłoszono, że Ravas podpisał nowy kontrakt z klubem. Jego umowa obowiązuje teraz o rok dłużej niż poprzednia - do końca sezonu 2024/2025.
- Gdy przyjechałem do Łodzi i udzielałem pierwszego wywiadu, to podkreślałem, że chcę pomóc drużynie w walce o awans do Ekstraklasy. To był dla mnie cel numer 1 i bardzo się cieszę, że udało się go zrealizować. To dla mnie bardzo ważne, że Widzew dał mi szansę i myślę, że pokazałem się z dobrej strony i pomogłem drużynie - powiedział Ravas w rozmowie z oficjalną stroną Widzewa.
- Jestem zadowolony z tej decyzji i chcę dalej pracować dla drużyny w tym trudnym okresie, bo przed nami ciężkie mecze. Dużo kibiców mnie zagaduje i pyta, kiedy wygramy, ale mam nadzieję, że wrócimy na dobre tory i będziemy punktować - podkreślił.
- W ostatnim czasie mocno się rozwinąłem i jestem lepszym bramkarzem. Muszę powiedzieć, że treningi z trenerem Andrzejem Woźniakiem są bardzo jakościowe i dużo mi dają. Cieszę się też z rywalizacji z Kubą Wrąblem. W Łodzi mam wszystko, czego mi potrzeba w życiu. Żona i pies też są zadowoleni - zakończył.