Kluczowy piłkarz Legii kontuzjowany. Wiemy, ile potrwa pauza [NASZ NEWS]

Wypada na kilka tygodni, być może zdąży wrócić jeszcze na koniec sezonu. Na pewno przepadnie mu spotkanie z Radomiakiem Radom i hit z Lechem Poznań.

Legia Warszawa prowadząc w Mielcu 2:1 w końcówce spotkania była zmuszona do zmiany w obronie. Rafała Augustyniaka zmienił z konieczności Radovan Pankov, który był awizowany do gry w wyjściowej jedenastce, ale przed meczem źle się poczuł, a w składzie zastąpił go Artur Jędrzejczyk. Jednak Serb musiał pojawić się na boisku, kiedy kontuzji doznał Augustyniak.

Trener Legii Goncalo Feio mówił na konferencji pomeczowej, że przy upadku na boisko Augustyniak skręcił staw skokowy, ale nie wiadomo jeszcze, na ile to poważne. Teraz szkoleniowiec z Portugalii będzie miał spory ból głowy. Trzeba zestawić defensywę bez brania pod uwagę jej lidera.

Rafał Augustyniak zagrał w bieżącym sezonie w 35 spotkaniach, w tym 33 razy w pierwszym składzie. Kiedy jesienią Legia walczyła w play-offach o Ligę Konferencji Europy z Midtjylland, to obrońca. mimo nabawienia się kontuzji już w pierwszej połowie, dograł cały mecz rewanżowy mimo dogrywki. A od objęcia drużyny trener Feio stawiał na niego zawsze, „August” jest centralną postacią w obronie.

Przed Legią końcówka sezonu, podczas której trzeba wywalczyć udział w eliminacjach do europejskich pucharów. To cel nadrzędny. Obecnie ekipa z Warszawy zajmuje piątą lokatę w Ekstraklasie tracąc do wiceliderującego Lecha Poznań dwa punkty, a sześć „oczek” do lidera z Białegostoku. Wiele będzie ważyło spotkanie z "Kolejrzoem" na wyjeździe, ponieważ wynik tego meczu może znacząco wpłynąć na to, czy któraś z tych drużyn nie załapie się do ekipy polskich pucharowiczów.

Wicemistrzowie i zdobywcy Pucharu Polski w poprzednim sezonie mają przed sobą cztery wyzwania, kolejno: Radomiak Radom (dom), Lech Poznań (wyjazd), Warta Poznań (wyjazd) i Zagłębie Lubin (dom).

Kto zastąpi Augustyniaka na środku obrony? Najrealniejsze są dwie opcje: Artur Jędrzejczyk lub przesunięcie na środek Steve’a Kapuadiego i ponowne ustawienie na pół-lewej Yuriego Ribeiro. W kadrze Legia dysponuje jeszcze Marco Burchem i Janem Ziółkowskim.