Klub z Premier League walczy o nowego szkoleniowca. Mógłby zostać najdroższym trenerem w historii

Klub z Premier League walczy o nowego szkoleniowca. Mógłby zostać najdroższym trenerem w historii
Phil Bryan/News Images/Pressfocus
Aston Villa szuka nowego trenera. Według angielskich mediów głównym kandydatem do przejęcia zespołu Matty'ego Casha i Jana Bednarka jest Ruben Amorim.
W ostatnim tygodniu pracę w Aston Villi stracił Steven Gerrard. Włodarzom angielskiego klubu zależy na czasie, dlatego od razu rozpoczęli poszukiwania nowego szkoleniowca.
Dalsza część tekstu pod wideo
W gronie potencjalnych kandydatów wymieniano największe nazwiska, jednakże Thomas Tuchel definitywnie odrzucił ofertę, zaś Mauricio Pochettino poinformował, że woli poczekać na inne opcje.
Wobec tego głównym kandydatem zarządu "The Villans" został Ruben Amorim ze Sportingu. O zainteresowaniu sprowadzeniem cenionego szkoleniowca informowaliśmy TUTAJ.
Teraz ważne informacje w kontekście potencjalnego transferu dodaje "Daily Mirror". Okazuje się, że Aston Villa musiałaby wydać 26,3 mln funtów, aby ściągnąć Portugalczyka do siebie.
Tyle bowiem wynosi klauzula odstępnego zapisana w kontrakcie 37-latka. Tym samym Amorim zostałbym najdroższym trenerem w historii futbolu.
Do tej pory Portugalczyk prowadził Casę Pia, Bragę oraz Sporting. Największe sukcesy odnosił w ostatnim z wymienionych klubów, gdzie wygrał 84 ze 120 meczów.
Transfery szkoleniowców wciąż pozostają rzeczą względnie sporadyczną w świecie piłki nożnej. Do tej pory najwięcej na nowego trenera wydał Bayern Monachium, który wykupił Juliana Nagelsmanna za 21 mln funtów.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk22 Oct 2022 · 18:25
Źródło: The Athletic, Daily Mirror

Przeczytaj również