"Klub ma na niego plan. Stanie się ważnym zawodnikiem". Dobre wieści dla reprezentanta Polski

Kamil Piątkowski niedawno wrócił do Red Bulla Salzburg i rozpoczął przygotowania do nowego sezonu z austriackim klubem. Dziennikarz portalu "victauri.at", Alex Nikel, uważa, że Polak powinien dostać sporą szansę w najbliższych miesiącach.
Przez ostatnie pół roku obrońca był wypożyczony do belgijskiego Gentu. Tam grał na tyle dobrze, że znacznie zmieniły się plany Salzburga wobec piłkarza. Wątpliwości w tej sprawie nie ma austriacki dziennikarz, Alex Nikel, który rozmawiał z "WP Sportowe Fakty".
- Piątkowski świetnie grał w Gent i dobrze się tam rozwijał. Widziałem, że byłby powołany na ostatnie mecze kadry, ale przegapił zgrupowanie przez lekką kontuzję. Zdecydowanie powinien być opcją dla Polski - powiedział Nikel.
- Sytuacja Piątkowskiego była w przeszłości trudna. Był często kontuzjowany i nie grał dużo z tego powodu, a inni gracze byli lepsi. Słyszałem, że były problemy z trenerem, ale nic oficjalnie nie zostało potwierdzone - przyznał.
- Po wypożyczeniu jego agent skarżył się na leczenie kontuzji. Zimą został wypożyczony, aby dostać czas gry. Salzburg nie zaakceptował opcji wykupu, poza tym byłby zbyt drogi dla Gent. Przed okresem wypożyczenia spekulowało się, że zostanie sprzedany. Teraz Salzburg ma na niego plan - podkreślił.
Okazuje się, że z ekipy mistrzów Austrii odejść może co najmniej jeden z dotychczasowych stoperów. Przed Piątkowskim otwiera się więc spora szansa na grę w uznanym zespole i walkę w Lidze Mistrzów.
- Wszystko zależy od przyszłości Oumara Soleta. Francuz mógł zrobić kolejny krok i opuścić Salzburg. Jeśli to się wydarzy, Kamil stanie się podstawowym i ważnym zawodnikiem, ale jego przyszłość też nie jest pewna. Pojawiły się również pogłoski o transferze Leonidasa Stergiou z St. Gallen. Bernardo, kolejny środkowy obrońca, prawdopodobnie odejdzie. Salzburg chce zatrzymać Piątkowskiego, ale to zależy od jego relacji z trenerem i klubem - zakończył.