Klopp w końcu mógł to zrobić. Czekał na to aż 10 lat [ZDJĘCIE]
Po odejściu Juergena Kloppa z Liverpoolu ten doczekał się pierwszych od dekady wolnych Świąt Bożego Narodzenia. Niemiecki trener skorzystał z tej możliwości i wybrał się z rodziną w góry.
Na początku lipca końca dobiegła współpraca Juergena Kloppa z Liverpoolem. Trener opuścił Anfield Road po blisko dekadzie od zatrudnienia. W tym czasie wygrywał on Premier League i Ligę Mistrzów.
Przerwa 57-latka od pracy nie potrwa jednak długo. Już 1 stycznia 2025 roku dołączy on do Red Bulla, gdzie będzie odpowiedzialny za międzynarodową sieć klubów piłkarskich należących do koncernu.
Były mistrz Anglii będzie miał zatem wpływ na rozwój takich drużyn, jak RB Lipsk, RB Salzburg, New York Red Bulls, RB Bragantino czy Leeds United, gdzie znana firma również posiada swoje udziały.
Korzystając z ostatnich wolnych dni Klopp oraz jego rodzina wybrali się w góry. Niemiec opublikował na swoim Instagramie zdjęcia ze stoku narciarskiego. Słynny trener w końcu miał czas na odpoczynek.
Jak zaznacza serwis Daily Mail, dla byłego szkoleniowca Liverpoolu będą to dopiero pierwsze wolne Święta Bożego Narodzenia od dziesięciu lat. W przeszłości nie miał on tego przywileju przez pracę w "The Reds".
W roli trenera angielskiego giganta Klopp wystąpił aż 489 razy. Wcześniej odpowiadał on również za wyniki Borussii Dortmund oraz Mainz. Niewykluczone, że w przyszłości wróci jeszcze na ławkę trenerską.