Klopp prawie pobił się z piłkarzem Liverpoolu? Niemiec wyjaśnia. "Kiedy krzyczę wyglądam dość agresywnie"
Ragnar Klavan stwierdził, że gdy był piłkarzem Liverpoolu w szatni prawie doszło do bójki między Juergenem Kloppem i Jamesem Milnerem. Niemiec sprostował te rewelacje.
Estoński obrońca twierdzi, że do wspomnianego incydentu doszło w sezonie 2016/17. Jego zdaniem Klopp nie wytrzymywał wówczas presji, bo Liverpool nie grał tak jak oczekiwano. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Niemiecki szkoleniowiec był zaskoczony słowami Klavana. Jego zdaniem 35-latek źle zinterpretował wydarzenia.
- To wielkie nieporozumienie. Nie jestem pewien, co miał na myśli Ragner, ale nie byliśmy blisko walki. Wiem, o jakiej sytuacji mówi, ale nie wszedłem nikomu w drogę - stwierdził Klopp.
- Każdy wie, jak wyglądam, gdy mówię albo krzyczę. Wyglądam dość agresywnie, gdy taki nie jestem. Może Ragnar wtedy nie był do tego przyzwyczajony. Nic się nie stało. Milner nigdy nie zrobiłby czegoś takiego. Ja też nie - dodał Niemiec.
Klavan był graczem Liverpoolu przez dwa lata - odszedł latem 2018 roku. Milner do dziś jest istotnym graczem w talii Kloppa.
Niemiec miał prawo do nerwowych reakcji także w sobotę. Liverpool zaledwie zremisował na wyjeździe z Brentford 3:3. I ta na razie jest liderem Premier League.