Klopp: Nie było w nas wiary

Liverpool pod wodzą Jurgena Kloppa zanotował kolejny remis. Tym razem podzielił się punktami z Southampton. Niemiecki szkoleniowiec stwierdził, że wszyscy są rozczarowani takim wynikiem.
- Po tym jak rywal strzelił gola, zobaczyłem, że wszyscy są tacy rozczarowani. Mieliśmy jeszcze do rozegrania 9 albo 10 minut, mogliśmy stworzyć następne okazje, ale nie było już wiary w oczach moich podopiecznych - powiedział menedżer "The Reds".
- Nikt nie był w stanie popchnąć zespołu w tym momencie, powiedzieć czegoś pozytywnego. Sądzę, że fani również byli zawiedzeni, ponieważ brakowało tak niewiele. Musimy być spokojniejsi podczas sytuacji, które stwarzamy - przyznał.
- Ciężko pracujemy i potem w ostatniej sytuacji nie potrafimy zachować zimnej krwi. Oni byli za to wystarczająco silni, dobrzy, posiadali umiejętności, wszystko u nich grało, a my nie byliśmy wystarczająco opanowani - ocenił Klopp.
- Musimy zaakceptować, że czasami rzeczy, które nam się nie podobają, mają miejsce na boisku, lecz trzeba pozostać w grze. To wszystko - skwitował.