Kłopoty Paulo Sousy we Flamengo. Jego zespół przegrał w derbach. "Zawodnicy nie rozumieli, o co prosiłem"

Portugalczyk objął Flamengo pod koniec grudnia. Wcześniej rozwiązano jego kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej.

Dotychczas poprowadził brazylijski zespół w dwóch spotkaniach Campeonato Carioca. 2 lutego czerwono-czarni wygrali 3:0 z Boavistą, ekipą, która na co dzień występuje na niższym poziomie rozgrywkowym.

O wiele gorzej zespół Sousy zaprezentował się we wczorajszych derbach. Flamengo poniosło porażkę po bramce Jhona Ariasa w 89. minucie.

- Pierwsza połowa była pod naszą kontrolą. Zdominowaliśmy rywala, dobrze konstruowaliśmy kolejne akcje, mieliśmy szanse na zdobycie gola. Zabrakło jedynie skuteczności - stwierdził po meczu Sousa cytowany przez portal "Globo".

- W drugiej połowie to wyglądało inaczej. Nasza intensywność gry była mniejsza. Wraz ze zmianami zespół stracił swoją tożsamość. Niektórzy zawodnicy nie zrozumieli, o co ich prosiłem. Nie osiągnęliśmy swojego celu. Drużyna była zdezorganizowana - dodał wyraźnie poirytowany Portugalczyk.

Pierwszym wielkim testem Sousy będzie krajowy superpuchar. 20 lutego Flamengo zmierzy się z Atletico Mineiro, mistrzem z ubiegłego sezonu.