Klamka zapadła. Niechciany piłkarz odchodzi z Rakowa
John Yeboah jest blisko odejścia z Rakowa Częstochowa. Z Włoch płyną sygnały, że sprawa jest przesądzona.
Yeboah trafił do Rakowa rok temu. Ówczesny mistrz Polski zapłacił za niego Śląskowi Wrocław aż 1,5 mln euro.
Przed tymi rozgrywkami Ekwadorczyk poszedł w odstawkę. Przesunięto go nawet do IV-ligowych rezerw. Była to kara za nieprofesjonalną postawę.
Niedawno informowaliśmy, że do Rakowa w sprawie Yeboaha zgłosiła się Venezia. Beniaminek Serie A poznał warunki, na których mógł pozyskać 24-latka. Przed skonkretyzowaniem rozmów miał jednak sfinalizować inne ruchy kadrowe.
Wygląda na to, że tak się stało i w końcówce okresu transferowego Yeboahowi uda się zmienić pracodawcę. Gianluca Di Marzio podał, że sprawa przejścia zawodnika do Venezii jest przesądzona. Według niego brakuje tylko oficjalnego potwierdzenia tej transakcji.
Yeboah swoją przygodę z Rakowem skończy na 44 meczach. Strzelił w nich cztery gole i zanotował sześć asyst.
Venezia słabo zaczęła nowy sezon. Beniaminek Serie A w dwóch kolejkach zdobył tylko jeden punkt. W piątek zagra z Torino.