Kiwior ujawnił kulisy transferu. Tak zachował się piłkarz Arsenalu [WIDEO]

Półtora roku temu Jakub Kiwior opuścił Spezię Calcio i przeniósł się do Arsenalu. Były mistrz Anglii zapłacił za polskiego defensora blisko 20 mln euro. Obie strony związały się umową do 2028 roku.

W trakcie zakończonego sezonu reprezentant Polski rozegrał 30 spotkań, zdobył jedną bramkę oraz zanotował trzy asysty. Dobra dyspozycja poskutkowała powołaniem na nadchodzące EURO 2024.

Przed meczem towarzyskim z Ukrainą, który biało-czerwoni wygrali 3:1, Kiwior został zapytany, czy rozmawiał o tym starciu ze swoim klubowym kolegą, Ołeksandrem Zinczenką. Na kanale Łączy Nas Piłka zdradził on, jak zachował się ukraiński gracz Arsenalu po jego transferze do Anglii.

- Oni grali z Manchesterem United, ja wtedy byłem na trybunach. Jeszcze nie było wtedy informacji, że podpisałem. Po meczu zjechałem windą na dół, "Zina" czekał na wywiad, bo został zawodnikiem meczu. Spotkał mnie, od razu wprowadził do szatni i wrócił na wywiad - przyznał Kiwior.

Podczas meczu z Ukrainą defensor Arsenalu spędził na murawie pełne 90 minut. W biało-czerwonych barwach Kiwior rozegrał do tej pory 22 spotkania. Dorobek ten może poprawić już w poniedziałek.

W ostatnim teście przed EURO 2024 rywalem drużyny prowadzonej przez Michała Probierza będzie reprezentacja Turcji. Mecz ten odbędzie się na PGE Narodowym. Jego początek o godzinie 20:45.