Kiedyś transfer za 32 mln euro i gole dla giganta. W wieku 31 lat… sparingi w barwach czwartoligowca
Wilfried Bony strzelił wczoraj gola dla walijskiego Newport County. Były napastnik Manchesteru City oficjalnie pozostaje wolnym graczem, jednak trenuje z klubem występującym na co dzień w angielskiej League Two (czwarty poziom rozgrywkowy).
Kariera Bony’ego miała potoczyć się inaczej. Iworyjczyk na szerokie wody wypłynął jako gracz Swansea, gdzie spisywał się na tyle dobrze, że w 2015 roku Manchester City wykupił go za ponad 32 mln euro.
W barwach “Obywateli” miał kilka niezłych momentów, ale patrząc szerzej - nigdy nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Ostatecznie rozegrał dla tego klubu 46 meczów i strzelił 11 goli.
Manchester City wypożyczył go do Stoke, a w końcu, w 2017 roku, odsprzedał Swansea, gdzie Bony nie nawiązywał już jednak do dawnej formy.
Furory nie zrobił też w Katarze, Arabii Saudyjskiej i ostatnio holenderskim NEC Nijmegen. Tam 31-latek przebywał od stycznia do lipca tego roku. Zagrał jednak w… dwóch meczach.
Od lata Bony pozostaje wolnym graczem. Aktualnie trenuje z walijskim Newport Town, rywalizującym w angielskiej czwartej lidze. Wczoraj Iworyjczyk zdobył nawet bramkę w sparingu.
Bony w przeszłości rozegrał 59 meczów w reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej. Strzelił w nich 18 goli. Dla kadry grał ostatni raz wystąpił w 2019 roku podczas Pucharu Narodów Afryki.