Kiedyś czołówka światowa na swojej pozycji, dziś szaleje na wschodzie. Kolejny gol [WIDEO]

Był rewelacją młodzieżowych mistrzostw świata, dla wielu - w pewnym momencie - najlepszym pomocnikiem na świecie, a kilka lat temu zastanawiano się, kto ostatecznie wyłoży na stół za niego tę wyśnioną trzycyfrową liczbę milionów euro. Kariera Sergeja Milinkovicia-Savicia miała toczyć się długo i pięknie w najlepszych klubach Europy, a tymczasem Serb już od dwóch sezonów bawi się w Arabii Saudyjskiej.

I chyba nie narzeka, bo w swoim zespole był i pozostaje gwiazdą. Al-Hilal to w końcu nie byle jaka marka – mowa tu o klubie ze stolicy i obrońcy tytułu mistrza kraju, który jednak w tym sezonie zajmuje w tabeli drugą pozycję. Tak czy inaczej, były piłkarz Lazio w swoich obecnych barwach niezmiennie prezentuje wysoką formę.

W poniedziałkowym spotkaniu z Al-Shabab, 30-latek zdobył już swojego 10. gola w trwającym sezonie ligowym. Po podaniu Salema Al-Dawsariego znakomicie przyjął piłkę i od razu pokierował ją pod poprzeczkę.

Biorąc pod uwagę występy we wszystkich rozgrywkach, pomocnik nagromadził już 14 trafień i sześć asyst. Dla porównania, w sezonie 2023/24 zdobył 14 goli i zanotował 16 ostatnich podań.

Sergej Milinković-Savić to 54-krotny reprezentant Serbii. W 2015 roku razem z kadrą U20 zdobył mistrzostwo świata, natomiast z seniorską drużyną narodową występował na mundialach w 2018 i 2022 roku. W latach 2015-2023 przywdziewał barwy Lazio, dla którego rozegrał łącznie aż 341 meczów. Do Al-Hilal trafił latem 2023 roku za kwotę około 40 milionów euro.