"Kibicuję Jagiellonii". Szczera wypowiedź Mioduskiego
Jednym z celów Dariusza Mioduskiego jest awans Polski w klubowym rankingu UEFA. Właściciel Legii Warszawa wie, że zadanie nie zostanie zrealizowane bez sukcesów innych drużyn.
Dariusz Mioduski już wcześniej przyznał, że chce, aby Ekstraklasa była jedną z najmocniejszych lig w Europie. Prezes Legii wskazał, że widzi polską ligę w TOP10, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Do tego jednak daleka droga. Jednocześnie sukces zależeć będzie nie tylko od stołecznych, ale też innych drużyn, które zakwalifikują się do pucharów. W tym sezonie o punkty do rankingu walczą Legia oraz Jagiellonia.
- Tak, oczywiście, kibicuję Jagiellonii, kibicuję Lechowi. Kibicuję wszystkim drużynom z Polski w europejskich pucharach. Między innymi dlatego, że inaczej trudno będzie o wyższe miejsce w rankingu UEFA - stwierdził Mioduski.
- Ale nie tylko z tego względu. Inne sytuacje nieco wypaczają polską piłkę. W tym sezonie my i Jagiellonia walczymy na trzech frontach, a pozostałe drużyny, które też rywalizują o mistrzostwo, grają na jednym - dodał w Radiu ZET.
- Granie w piłkę raz w tygodniu, a granie w piłkę dwa razy, to jest inna dyscyplina sportu. (...) Trzymam kciuki, żeby grało więcej drużyn, bo szanse byłby bardziej wyrównane - podsumował.
15. miejsce w rankingu UEFA gwarantuje więcej drużyn w europejskich pucharach. Obecnie Polska plasuje się na 17. pozycji.