Kibice znanego klubu są źli na zarząd. Sami przeprowadzili transfery, rozegrali to na… lotnisku [WIDEO]
Nadchodzący sezon w Hiszpanii zapowiada się dość ciężko dla jednej z ekip. Wszystko za sprawą niezadowalających ruchów na rynku transferowym, co wywołało irytację ze strony kibiców.
Sezon 2022/23 w wykonaniu Malagi zakończył się spadkiem na trzeci poziom rozgrywkowy w Hiszpanii. Ekipa z Andaluzji zakończyła rywalizację na rozczarowującym 20. miejscu.
Już w trakcie nadchodzącego weekendu zespół ten rozpocznie zmagania w trzeciej lidze, by jak najszybciej wrócić na zaplecze LaLiga. W tym miały pomóc transfery, które nie zdołały zadowolić kibiców.
Trwające okno transferowe przyniosło kilka wzmocnień, jednak z racji tego, że sytuacja finansowa hiszpańskiego klubu jest bardzo daleka od ideału, nie przypadły do gustu części fanów. Jak się okazuje, oni wciąż czekają na zawodnika, który będzie gwiazdą tego zespołu.
Z uwagi na bierną postawę działaczy jeden z miejscowych tik-tokerów zainicjował nietypową akcję przypominającą protest. Carlos Garcia, bo tak nazywa się twórca, zebrał grupę kilkudziesięciu osób, po czym udał się z nimi na lotnisko.
Założeniem influencera było zaprezentowanie nowych nabytków Malagi. W tym celu wręczył koszulki dwóm przypadkowym przechodniom, ogłaszając ich zawodnikami hiszpańskiego zespołu.
Pierwszy mecz byłego pucharowicza w ramach rozpoczynających się rozgrywek zostanie rozegrany już w najbliższą sobotę. Rywalem Malagi będzie Castellon. Początek starcia o godzinie 21:30.