Kibice starli się z policjantami. Kolosalna bijatyka przed meczem Bundesligi [WIDEO]

Zakończyła się 12. kolejka niemieckiej Bundesligi. Jednym z hitów tej serii gier miało być rozgrywane w sobotni wieczór spotkanie Eintrachtu Frankfurt z VfB Stuttgart. Więcej niż o przebiegu meczu mówi się jednak o groźnej sytuacji, do jakiej doszło przed pierwszym gwizdkiem arbitra.

Na trybunach miała miejsce bijatyka zapoczątkowana przez kibiców gospodarzy. To właśnie oni mieli doprowadzić do starcia z chcącymi przeprowadzić kontrolę funkcjonariuszami ochrony, a następnie z fanami gości. Sytuację próbowali opanować policjanci, jednak i oni padli celem ataków.

W trakcie walk kibice zdemolowali część wyposażenia stadionu. W ruch poszły m.in. kosze na śmieci i metalowe barierki. W wyniku odniesionych podczas stadionowego konfliktu obrażeń do szpitala trafiło czterech funkcjonariuszy policji. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak informuje "Bild", ataki ustały w trakcie pierwszej połowy sobotniego hitu niemieckiej Bundesligi. W efekcie sobotniego incydentu aresztowano około 50 osób. Sprawie przyglądają się również gospodarze meczu. Według zatrzymanych konflikt został wywołany przez służby porządkowe.

Na szczęście zamieszki nie wpłynęły na wydarzenia boiskowe. Ostatecznie to goście wygrał 2:1 po dwóch golach Deniza Undava. Bramkę samobójczą zdobył za to Waldemar Anton. Stuttgart zajmuje aktualnie trzecią lokatę w tabeli. Eintracht plasuje się natomiast na siódmej pozycji.