Kibice Manchesteru United będą wściekli. Glazerowie zmienili zdanie ws. sprzedaży klubu. Mają nowy plan

Amerykanie przejęli kontrolę nad Manchesterem United w 2005 roku. Kibice "Czerwonych Diabłów" od początku są im niechętni. Wielokrotnie protestowali przeciwko obecności Amerykanów na Old Trafford.

W listopadzie ubiegłego roku Glazerowie ogłosili zamiar sprzedaży klubu. Najpoważniej zainteresowani jego przejęciem byli katarski szejk Jassim bin Hamad Al Than, który chciał przejąć wszystkie akcje, oraz Jim Ratciffe. Oferta najbogatszego Brytyjczyka zakładała, że Glazerowie zostaną mniejszościowymi udziałowcami klubu.

Media szeroko informowały o negocjacjach w sprawie sprzedaży Manchesteru United. Pojawiły się nawet doniesienia, że Amerykanie zaakceptowali ofertę z Kataru, ale tak się nie stało. W dodatku ich postępowanie irytowało oferentów. Choć ci przedstawiali wiele propozycji, to nie otrzymywali od Glazerów żadnych informacji zwrotnych.

W najbliższym czasie nie dojdzie do żadnej transakcji. Dziennik "Daily Mail" podał, że Amerykanie zamierzają unieważnić proces sprzedaży klubu. Powód? Niezadowalające finansowo oferty.

- Rodzina Glazerów spróbuje sprzedać klub w 2025 roku. Liczy, że czynniki finansowe i "środowiskowe" przyciągną większą liczbę potencjalnych kupców. Mają nadzieję na wyższą cenę dzięki wzrostowi przychodów z praw telewizyjnych, powiększenie liczby uczestników Klubowych Mistrzostw Świata oraz zbliżający się mundial, który miałby skłonić amerykańskich biznesmenów do większych inwestycji w futbol - pisze "Daily Mail".

Oczekiwania finansowe Glazerów są olbrzymie. Według angielskiego dziennika na sprzedaży klubu chcieliby zarobić 7-10 mld funtów.