Kibice Legii wściekli na decyzję Śląska. Grożą, że nie wejdą na mecz

Śląsk Wrocław w niedzielę podejmie Legię Warszawa w meczu 6. kolejki PKO Ekstraklasy. Kibice stołecznej drużyny są wściekli na decyzję gospodarzy ws. przygotowanej przez nich oprawy.
Okazuje się, że wrocławianie nie pozwolili Legii na zaprezentowanie swojej sektorówki. Kibice stołecznego klubu zupełnie nie rozumieją tej decyzji i zdecydowanie się z nią nie zgadzają.
- Przed nami wyjazd do Wrocławia. Niestety, jeszcze zanim ruszyliśmy, już zrobiło się niemiło. Problem ten sam co zwykle - abstrakcyjny i totalnie niezrozumiały. Kibice Śląska regularnie prezentują na swojej trybunie oprawy w postaci sektorówek. I super. Kłopot w tym, że na położonym jakieś 150 metrów dalej sektorze gości obowiązują zdaniem klubu Śląsk Wrocław inne zasady. Tam nie wolno prezentować sektorówek. Czemu? Nie wiadomo. Czemu w obrębie jednego stadionu obowiązują tak odmienne od siebie reguły? - napisano.
- My, jako kibice Legii, mając jakiekolwiek przełożenie na nasz klub, nigdy nie popieraliśmy pomysłów zakazu wnoszenia jakichkolwiek elementów oprawy na sektor gości w Warszawie. A wręcz odwrotnie. Kibice Śląska nie raz prezentowali oprawę w Warszawie i super. Możemy się nie lubić, ale elementarne zasady są niezależne od kibicowskiej niechęci - podkreślono.
Kibice Legii postawili sprawę na ostrzu noża. Zapowiadają, że nie wejdą na najbliższy mecz, jeżeli Śląsk nie zmieni decyzji ws. wspomnianej oprawy.
- Atmosfera na polskich stadionach, również w postaci opraw, to nasz towar eksportowy. To tym zachwycają się za granicą, to pokazują portale informacyjne i co najważniejsze, właśnie po to na stadiony przychodzi masa ludzi. Nie pozwólmy tego zniszczyć - apelują fani Legii.
- Poświęciliśmy swój czas i pieniądze kibiców na przygotowanie oprawy na niedzielny mecz. W przypadku niewpuszczenia jej na stadion, rzecz jasna, jak to mamy w zwyczaju, nie wejdziemy na sektor. Dlatego apelujemy o zmianę tej abstrakcyjnej decyzji - zakończyli.