Kibice Jagiellonii zarzucili piłkarzom brak ambicji. "Częściowo mieli rację"

Jagiellonia w tym sezonie gra koszmarnie. Drużyna z Białegostoku zajmuje dopiero 11. miejsce w tabeli. W ostatnim meczu przegrała na wyjeździe z Wartą 0:2.

Porażka z beniaminkiem oburzyła kibiców Jagiellonii. W ośrodku treningowym klubu wywiesili transparent z napisem: "Gracie tragicznie, ambicji nie macie, komu jeszcze punkty rozdacie?".

Ich zachowanie skomentował Rafał Grzyb. Trener zespołu z Białegostoku rozumie frustrację kibiców.

- Kibice częściowo mieli rację. Jestem bardzo niezadowolony z wyników i obecnej sytuacji. Liczę, że wytworzona na nas presja pomoże. Musimy pokazać ambicję i wolę walki, których zabrakło nam w spotkaniu z Wartą. Raków jest mocny, ale w naszym zasięgu - uważa Grzyb.

38-latek przejął drużynę w trakcie sezonu. Zastąpił zwolnionego z powodu słabych wyników Bogdana Zająca.

Mecz Jagiellonii z Rakowem odbędzie się w środę. Początek gry zaplanowano na 19:00.