Kibice FC Barcelony wybrali najlepszy transfer tego sezonu. Robert Lewandowski dopiero na drugim miejscu

Przed rokiem "Barca" niezwykle aktywnie działała na rynku. Uruchomienie tzw. dźwigni finansowych pozwoliło Katalończykom przeprowadzić kilka kosztownych operacji.

"Blaugrana" wydała około 150 mln euro na Roberta Lewandowskiego, Raphinhę oraz Julesa Kounde. Dodatkowo na zasadzie wolnych transferów do drużyny dołączyli Andreas Christensen, Franck Kessie i Marcos Alonso.

"Lewy" znakomicie odnalazł się po opuszczeniu Bundesligi. W debiutanckim sezonie na Camp Nou strzelił 33 gole w 46 meczach, z czego aż 23 w rozgrywkach ligowych. Polak pomógł Barcelonie wygrać mistrzostwo, samemu zostając królem strzelców La Ligi.

Socios "Dumy Katalonii" uznali jednak, że jeszcze lepszym wzmocnieniem był Andreas Christensen. Duńczyk przez cały sezon był jednym z filarów defensywy. Z nim w składzie Barcelona osiągała niesamowite wyniki pod kątem liczby czystych kont.

W głosowaniu zadeklarowanych kibiców "Barcy" Christensen otrzymał średnią notę 8,09. Tuż za nim uplasował się Lewandowski z wynikiem 7,78. Socios gorzej ocenili Julesa Kounde (6,67), Raphinhę (6,46), Francka Kessiego (5,97) i wreszcie Marcosa Alonso (5,78).