Kibic wyrolował ochroniarzy. Pościg na meczu Ekstraklasy [WIDEO]

Ekipa Widzewa Łódź jest ewidentnie pod formą. W niedzielę podopieczni Daniela Myśliwca przegrali trzeci raz z rzędu. Tym razem lepsze było Zagłębie Lubin, które z kolei wygrało trzecie kolejne spotkanie.

Jeden z kibiców gospodarzy postanowił jednak zapewnić kibicom nieco osłody. Mężczyzna jak gdyby nigdy nic wszedł na murawę, przedryblował jednego z ochroniarzy, po czym wpadł za bandy reklamowe.

Nie był to jednak koniec. Po chwili fan "Widzewiaków" ponownie wparował na boisko. I to w stylu, jakiego nie powstydziliby się gwiazdorzy filmów akcji. Następnie zaczął kluczyć między ochroniarzami. Jeden z nich próbował go dopaść tak mocno, że... runął na plac gry!

Następnie niesforny sympatyk przebiegł po rozłożonym na środku banerze z logo PKO BP Ekstraklasy. Po chwili murawa zaczęła być zraszana, co skomplikowało mu ucieczkę. Poślizgnął się i upadł, po czym został przechwycony przez ochroniarzy i wyprowadzony ze stadionu.

Podobne sceny obserwowaliśmy już w marcu w trakcie sparingu Rosji z Serbią. Wtedy funkcjonariusze tak samo pokazali niekompetencję, nie mogąc dogonić biegającego kibica. Pisaliśmy już o tym TUTAJ.