Kevin-Prince Boateng: Powtarzałem, że Ronaldo jest najlepszy na świecie. Po treningach z Messim zaniemówiłem
Kevin-Prince Boateng wspomina swój krótki pobyt w Barcelonie. 33-latek przyznał, że z Katalonii wyjechał oczarowany umiejętnościami Leo Messiego.
Barcelona sprowadziła Boatenga w styczniu 2019 roku, by mieć kolejnego zmiennika w ofensywie. Transfer byłego reprezentanta Ghany był dużym zaskoczeniem. Jak się okazuje, również dla samego zainteresowanego.
- Sześć miesięcy w Barcelonie było niesamowite. Na początku w to nie wierzyłem. Myślałem, że chce mnie Espanyol, a nie prawdziwa Barcelona - wspomina Boateng.
Doświadczony piłkarz na Camp Nou kariery nie zrobił - przez pół roku rozegrał zaledwie cztery mecze. Pobyt Barcelonie robił na nim jednak wielkie wrażenie.
- Treningi z Messim sprawiły, że zaniemówiłem. Zawsze mówiłem, że Cristiano Ronaldo jest najlepszy na świecie. Messi jest jednak na innym poziomie. On nie jest normalny - stwierdził Boateng.
- Kiedy trenowałem z nim, to pierwszy raz poczułem, że niewiele umiem. Robił niesamowite rzeczy. Miałem ochotę powiedzieć: "koniec, przestaję grać" - dodał 33-latek.
Obecnie Boateng gra we włoskiej drugiej lidze. W sześciu meczach strzelił dla Monzy już dwa gole.