Kędziora złożył deklarację w sprawie reprezentacji. Zdradził, jak traktuje go Probierz
Tomasz Kędziora od pewnego czasu nie jest powoływany do reprezentacji Polski. Obrońca PAOK Saloniki odniósł się do tego w rozmowie z Foot Truckiem.
Kędziora zagrał w reprezentacji Polski 32 razy. Ostatni mecz zaliczył w październiku ubiegłego roku z Mołdawią (1:1). Został obciążony winą za stratę gola.
Michał Probierz powołał 30-latka także na kolejne zgrupowanie, ale już nie dał mu zagrać. Potem kontakt się urwał.
- Od dłuższego czasu nie rozmawiałem z trenerem. Może tamten gol był jedną z przyczyn. Nie wiem, może nie pasuję trenerowi do reprezentacji? - zastanawiał się Kędziora w Foot Trucku.
- Z Mołdawią zawodnik mi uciekł i strzelił gola. To nie był mój pierwszy i ostatni taki błąd. Ale widocznie był to "wielbłąd"... - stwierdził piłkarz PAOK.
Kędziora wciąż liczy, że wróci do kadry. Jest przekonany, że byłoby to z korzyścią dla drużyny.
- Uważam, że mógłbym grać i pomóc reprezentacji. Chcę dalej grać w kadrze, ale nie wszystko ode mnie zależy. Daję z siebie maksa w meczach klubowych - podsumował Kędziora.