Media: Szokujące informacje o sparingach reprezentacji Kataru. FIFA dostała donos i... milczy

Organizacja mundialu w Katarze i udział reprezentacji tego kraju w turnieju budzą wielkie emocje. Przedwczoraj informowano nawet, że gospodarze mistrzostw przekupili piłkarzy Ekwadoru, by zapewnić sobie zwycięstwo w meczu otwarcia. Część ekspertów uważa jednak, że to mało wiarygodne doniesienia.

O kolejnym możliwym skandalu z reprezentacją Kataru w roli głównej napisał dziennik "Daily Mail". Anglicy twierdzą, że FIFA w ostatnich dniach dostała informacje o tym, że w kontrolnych meczach gospodarze mundialu otrzymywali zadziwiającą liczbę rzutów karnych. Miały one pomóc drużynie w osiąganiu lepszych wyników.

Co ciekawe, wiele meczów Kataru było rozgrywanych za zamkniętymi drzwiami. Trybuny były puste, nie było też transmisji telewizyjnych, które pomogłyby w zbadaniu sprawy. Opinii publicznej przekazywano tylko niezwykle skąpe informacje o wyniku spotkań.

Katarczycy od lipca rozegrali aż jedenaście sparingów. Przed mundialem zaliczyli cztery wygrane z rzędu - z Gwatemalą, Hondurasem, Panamą i Albanią.

Reprezentacja Kataru w ostatnich miesiącach przebywa na permanentnym zgrupowaniu. Do mundialu przygotowywała się m.in. w Hiszpanii. Ani jej przedstawiciele, ani działacze FIFA nie chcieli skomentować doniesień "Daily Mail".

W niedzielę Katar zagra w meczu otwarcia mistrzostw z Ekwadorem. W grupie czekają go też mecze z Senegalem i Holandią. Szeroko o kadrze gospodarzy mundialu piszemy TUTAJ.