Kasperczak doradza Lechowi Poznań przed meczem z Karabachem. "Może nie mieć zbyt wiele okazji"
Lech Poznań we wtorek zagra z Karabachem w rewanżowym meczu I rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Henryk Kasperczak doradził "Kolejorzowi", jak powinien zagrać.
Lech z pierwszego meczu ma skromną zaliczkę - przed swoimi kibicami wygrał 1:0. Rewanż będzie jednak bardzo wymagający.
Zwycięzca dwumeczu w kolejnej rundzie zmierzy się z FC Zurych. Kasperczak wierzy, że będą nim mistrzowie Polski.
- Lech jest w dobrej sytuacji. Wygrał na swoim stadionie i teraz do szczęścia potrzebny jest remis. Jedzie jednak na gorący teren. Widać, że rywal gra dobrą, techniczną i szybką piłkę. Szuka inteligentnych rozwiązań w finalizacji akcji. To wymagający przeciwnik, ale mistrz Polski ma spore szanse na awans - ocenił Kasperczak w rozmowie z "tvpsport.pl".
W pierwszym meczu Lech był skupiony na grze w obronie. Zdaniem doświadczonego szkoleniowca w rewanżu powinien zagrać nieco inaczej.
- Lech powinien wychodzić wyżej i starać się szybciej odbierać piłkę. Kluczem do uzyskania dobrego wyniku może być poszukanie kontrataku. Nasz zespół musi w jakiś sposób zaskoczyć Azerów. Trzeba się nastawić na swoje okazje. Myślę, że Lech może ich nie mieć zbyt wiele. Należy zadbać o skuteczność i się nie denerwować - podsumował Kasperczak.