Karol Świderski wróci do Europy? Ekspert ma swoje zastrzeżenia. "To u niego nie jest najlepsze"
Karol Świderski od stycznia 2022 roku z powodzeniem występuje w MLS. Ostatnio znów zaczęto spekulować o powrocie napastnika do Europy, ale zdaniem Sylwestra Czereszewskiego reprezentant Polski nie sprawdzi się w najmocniejszych ligach.
Po udanym okresie w PAOK-u Saloniki Karol Świderski wyjechał do Charlotte FC. Amerykański klub zapłacił za napastnika nieco ponad 4,5 miliona euro i z perspektywy czasu był to udany ruch.
Do tej pory reprezentant Polski wystąpił w 69 meczach zespołu z MLS. Strzelił przy tym 25 goli i zanotował 12 asyst. Jego koszulki są zaś jednymi z najlepiej sprzedających się w lidze, co opisywaliśmy TUTAJ.
Dobra forma "Świderka" pozwoliła na spekulacje dotyczące kolejnego transferu - tym razem na Stary Kontynent. Głos w tej sprawie zabrał Sylwester Czereszewski, który uważa, że taki ruch jest możliwy, ale pod pewnymi warunkami.
- W lidze angielskiej, czy też innej bardzo mocnej być może Karol by się nie sprawdził, lecz w lidze z końcówki czołowej "10" wedle rankingu już najprawdopodobniej dałby radę. Zauważmy, że w tych silnych ligach sporo klubów z wielką uwagą przygląda się warunkom fizycznym danego piłkarza, a te u polskiego napastnika nie są najlepsze - stwierdził w rozmowie z portalem "WP Sportowe Fakty".
- Ale najważniejsze są zawsze liczby. A te Karol ma przyzwoite, zarówno w reprezentacji jak i w Charlotte. Są piłkarze, którzy na pewno zazdroszczą mu dorobku bramkowego - podkreślił były reprezentant.
Obecna umowa Świderskiego w Charlotte FC jest ważna do 31 grudnia 2025 roku. Portal "Transfermarkt" wycenia napastnika na sześć milionów euro.