Karim Benzema spektakularnie zabawił się z obrońcą. Nie uchronił klubu przed kolejną wpadką [WIDEO]
Karim Benzema zdobył piękną bramkę w spotkaniu Al-Ittihad z Al-Hazem. Klub Francuza po raz kolejny potknął się w lidze, jedynie remisując z niżej notowanym przeciwnikiem.
W czwartek rozpoczęła się 11. kolejka Saudi Pro League. W najciekawiej zapowiadającym się meczu Al-Ittihad z N'Golo Kante, Fabinho i Karimem Benzemą w składzie walczyło o przełamanie niechlubnej passy. Drużyna prowadzona przez Nuno Espirito Santo ostatni raz wygrała bowiem jeszcze we wrześniu.
Francuski snajper otworzył wynik meczu w 26. minucie. Kante pomknął z piłką środkiem boiska, a następnie dograł na lewą stronę do Benzemy, który najpierw zabawił się z defensorem rywali, a następnie precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce, zdobywając 500. bramkę w zawodowej karierze.
Na kolejne bramki przyszło poczekać do drugiej połowy. Inicjatywę niespodziewanie przejęli goście. Po uderzeniu Mohameda Al-Thaniego znów był remis. Z kolei w 81. minucie Benzema do bramki dorzucił świetną asystę, po raz kolejny przedryblowując rywala i wystawiając piłkę Hasanowi Kadeshowi.
To jednak również nie wystarczyło. Po chwili na listę strzelców wpisał się Faiz Selemani, ustalając wynik rywalizacji na 2:2. Następny niekorzystny wynik sprawia, że jedni z głównych faworytów do triumfu w saudyjskiej ekstraklasie tracą już pięć punktów do Al-Hilal, które swój mecz rozegra dopiero w piątek.