Bartosz Kapustka strzelił pierwszą bramkę w 2016 roku na polskich boiskach. Pomocnik Pasów wpisał się na listę strzelców w 18. minucie Treningu Noworocznego, w którym to pierwsza drużyna Cracovii pokonała rezerwy 3:1.

Trening Noworoczny Cracovii to tradycja. Spotkanie, które ma być przede wszystkim dobrą zabawą, rozpoczyna się w samo południe życzeniami prezesa klubu, Janusza Filipiaka. W tym roku Filipiak zadeklarował: - Będziemy grać pięknie w piłkę i hokeja. Jego słowa z pewnością znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, bowiem jesienią Pasy były jedną z rewelacji rozgrywek i zakończyły je na 3. miejscu w tabeli, natomiast dwa dni temu Comarch Cracovia zdobyła drugi w historii klubu Puchar Polski, a dodatkowo jest także liderem rozgrywek Polskiej Hokej Ligi.

W Treningu Noworocznym zabrakło obcokrajowców: Denissa Rakesla, Erika Jendriszka, Sretena Sretenovicia, Deleu, Miroslava Covilo, Boubacara Dialiby, którzy zwykle wracają do Polski dopiero na początek przygotowań a z Polaków m.in. Krzysztofa Pilarza i Huberta Wołąkiewicza.

Po zmianie stron w bramce pierwszego zespołu Pasów stanął Mateusz Cetnarski, a Grzegorz Sandomierski wystąpił w ataku. W 25. minucie golkiper Cracovii brał udział w akcji, po której Marcin Budziński strzelił gola na 2:0. W 40. minucie wynik spotkania ustalił bramkarz Pasów, który wykorzystał rzut karny i bez problemów pokonał "Cetnara".

Przypomnijmy, że szkoleniowiec krakowian, Jacek Zieliński w Sylwestra przedłużył kontrakt z klubem do czerwca 2019 roku.

***
Cracovia I - Cracovia II 3:1 (1:0)
1:0 - Kapustka 18
2:0 - Budziński 25
2:1 - Pawlusiński 33
3:1 - Sandomierski (k.) 40

Sędzia: Sławomir Steczko (Kraków).
Widzów: 2847.

Kapustka z pierwszą bramką w 2016 roku

Przeczytaj również

Dyskusja