Kapitan otarł się o śmierć. Zalał się krwią na murawie [WIDEO]
Do dramatu doszło w trakcie meczu Mostaganem z JSM Tiaret w Pucharze Algierii. Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry kapitan przyjezdnych został trafiony ostrym narzędziem.
W sobotę rozegrano mecz 1/16 finału Pucharu Algierii pomiędzy Mostaganem i JSM Tiaret. Już w 21. minucie na 1:0 dla gospodarzy trafił Ramdane Hitala. Po przerwie wyrównał Khairuddin Hammadi.
Do wyłonienia zwycięzcy tego meczu potrzebna była dogrywka W doliczonym czasie drugiej odsłony bohaterem Mostaganem został Hitala. Bramka zdobyta przez Algierczyka dała jego drużynie awans.
Ważny triumf wywalczony przez Mostaganem został jednak przykryty przez tragiczną sytuację, która miała miejsce w 73. minucie meczu. Kapitan JSM Tiaret, Hamza Ghadali, otarł się o śmierć na boisku.
Jak zaznaczył Adam Zmudziński z portalu iGol, piłkarz przyjezdnych został trafiony ostrym narzędziem wyrzuconym z trybun przez fana gospodarzy. Poszkodowany od razu padł na murawę i zalał się krwią.
Na boisku w ekspresowym tempie zjawiły się służby medyczne. Pierwsze informacje płynące z Algierii mówi o tym, że zawodnik JSM Tiaret został przetransportowany do szpitala, gdzie walczył o życie.
Z informacji ujawnionej przez media wynika, że stan Ghadaliego zaczął się stabilizować. W najbliższym czasie kapitan algierskiego klubu ma przebywać w szpitalu, gdzie jest pod opieką lekarzy.