Kapitan Jagiellonii: Zabrakło tej jednej akcji

Kapitan Jagiellonii Białystok Rafał Grzyb przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że wierzył w korzystny rezultat w spotkaniu z Lechem Poznań.
W 37. kolejce LOTTO Ekstraklasy "Jaga" zremisowała z "Kolejorzem 2:2, mimo że przegrywała już 0:2. - W 77. minucie, gdy strzeliliśmy bramkę na 2:1, przypomniał się mecz z Lechią Gdańsk i powolutku zacząłem wierzyć, że jesteśmy w stanie odrobić wynik - powiedział Grzyb, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
- Dochodziły do nas także dobre wieści z Warszawy, gdzie ten wynik w jakiś sposób by pomógł. Ale nie ma co ukrywać, że wróciliśmy z piekła do nieba, bo rzeczywiście Lech jest drużyną, która bardzo dobrze się broni i strzelenie im dwóch bramek wcale nie jest takim prostym zadaniem. Oczywiście brakowało tej jednej składnej akcji, którą trzeba było zakończyć. Ale nie ma co ukrywać, że był to wielki sukces, zarówno dla nas jak i dla całego białostockiego środowiska - dodał.
Po spotkaniu z klubem pożegnał się trener Michał Probierz. - Korzystając z okazji chciałbym serdecznie podziękować trenerowi za już moją współpracę. Może kiedyś jeszcze się spotkamy. Może w innej roli? Zobaczymy. Z mojej strony jak i wszystkich zawodników - wielkie dzięki! Powodzenia w nowym klubie, oby było z takimi samymi sukcesami jak tutaj - zakończył.