Cztery gole Interu, zwycięstwo Leverkusen. Działo się w Lidze Mistrzów! [WIDEO]

Hit tej serii miał być egzaminem dla obu drużyn. Zdał go Arsenal, który już w pierwszej połowie strzelił PSG dwa gole - do bramki trafili Havertz i sAKA. Swój udział w zwycięstwie "Kanonierów" miał też Jakub Kiwior, który pojawił się na boisku w drugiej połowie. O zwycięstwie Arsenalu piszemy TUTAJ.

Barcelona nie mogła sobie pozwolić na drugą z rzędu wpadkę w Lidze Mistrzów. Dla mistrza Szwajcarii była bezwzględna. Wygrała wysoko, a kolejne dwa gole w Lidze Mistrzów dołożył Robert Lewandowski. Swój występ w barwach Young Boys zaliczył Łukasz Łakomy. Więcej o meczu TUTAJ.

Choć Pep Guardiola nie mógł wystawić najsilniejszego składu, to można było się zastanawiać, ile goli jego drużyna wbije Slovanowi. Mistrzowie Anglii zatrzymali się na czterech trafieniach: Guendogana, Fodena, Haalanda i Mcatee. Więcej o meczu TUTAJ.

To był popis BVB. Finaliści poprzedniej edycji już w pierwszej połowie wbili Celtikowi pięć goli, a po przerwie dołożyli jeszcze dwa. Błyszczał Karim Adeyemi, który skompletował hat-tricka. Więcej o meczu TUTAJ.

Mistrzowie Włoch objęli prowadzenie już w 11. minucie. Rewelacyjnego gola z rzutu wolnego strzelił Calhanoglu.

Crvena Zvezda szukała swoich szans, ale Inter był skuteczniejszy. Na początku drugiej połowy do bramki trafił Arnautović, któremu gola wypracował Taremi. Irańczyk miał też udział w trzecim golu dla Interu. Strzelił go Martinez. Taremi w końcu sam trafił do siatki. Wynik ustalił strzałem z rzutu karnego.

Bayer od początku miał dużą przewagę, ale na pierwszego gola czekał do 51. minucie. Jego akcję sfinalizował Boniface. Milan był blisko wyrównania w końcówce. Najpierw Hernandez kropnął z dystansu w poprzeczkę. Jego uderzenie próbował dobić Morata, ale z bliska posłał piłkę obok bramki. Chwilę później Hradecky intuicyjnie odbił piłkę po strzale Loftusa-Cheeka. Choć pod bramką Leverkusen się kotłowało, to wynik się nie zmienił.

Gospodarze na inaugurację wysoko przegrali z Juventusem. Mecz ze Sportingiem rozpoczęli świetnie, bo po kwadransie prowadzili dzięki bramce Schoutena. Wydawało się, że to trafienie starczy PSV do zdobycia trzech punktów. Sporting zdołał jednak wyrównać. Tuż przed końcem wynik na 1:1 ustalił Braganca.

Czesi świetnie zaczęli rywalizację w Lidze Mistrzów. Po dwóch kolejkach mają cztery punkty. Więcej o tym, w jakich okolicznościach wywalczyli remis w Stuttgarcie, piszemy TUTAJ.

Jeśli Sparta wystartowała świetnie, to co powiedzieć o Breście? Reprezentant Ligue 1 ma komplet punktów, a w drugiej kolejce przejechał się po Salzburgu. Wygrał aż 4:0, co obciąża też grającego w defensywie Austriaków Kamila Piątkowskiego. Więcej o meczu TUTAJ.