Kapitalne parady Szczęsnego! Obronił dwa strzały Viniciusa [WIDEO]

Szczęsny już po raz drugi w tym roku wziął udział w finałowym El Clasico. W styczniu Katalończycy z nim w składzie rozbili Real 5:2 w meczu o Superpuchar Hiszpanii.

Tamten występ mógł być słodko-gorzki z perspektywy Polaka. Zespół odniósł wielkie zwycięstwo, jednak bramkarz w drugiej połowie wyleciał z czerwoną kartką po faulu na Kylianie Mbappe.

Wspomniany błąd nie wpłynął na hierarchię w drużynie. Od wielu tygodni Hansi Flick konsekwentnie stawia na Szczęsnego we wszystkich rozgrywkach. Znalazł się on w pierwszym składzie na sobotni finał Copa del Rey.

W pierwszej połowie piłkarze Realu nieszczególnie niepokoili Polaka. Na bramkę "Barcy" nie został oddany ani jeden strzał. To zmieniło się po przerwie.

Niedługo potem Vinicius znów stanął przed szansą na zdobycie bramki. Szczęsny z pomocą Julesa Kounde zatrzymał skrzydłowego Realu.

Polski bramkarz dotychczas wystąpił w 26 spotkaniach "Dumy Katalonii". Zachował w nich 13 czystych kont. Jego aktualna umowa obowiązuje do końca czerwca.

Barcelona po dogrywce pokonała Real Madryt 3:2 w finale Pucharu Króla. Bohaterem został Jules Kounde, o czym więcej TUTAJ.