Kandydat na trenera FC Barcelony i Liverpoolu zabrał głos ws. przyszłości. Padły zdecydowane słowa
Roberto De Zerbi trafił na listy życzeń czołowych klubów w Europie. Włoch odniósł się do pytań o swoją przyszłość.
De Zerbi wypracował sobie świetną renomę w roli trenera Brighton. Włoch jest chwalony za wprowadzenie w tej drużynie atrakcyjnego stylu gry oraz rozwijanie młodych piłkarzy. W zeszłym sezonie zajął z nią szóste miejsce w tabeli - przed Aston Villą, Tottenhamem czy Chelsea.
Bieżący sezon stanowi potwierdzenie klasy De Zerbiego. Nic dziwnego, że Włoch zaczął być przymierzany do klubów, które po sezonie zmienią trenera. W ostatnich tygodniach łączono go m.in. z Barceloną i Liverpoolem.
Sam zainteresowany na razie nie chce rozwodzić się na temat swojej przyszłości. Póki co deklaruje przywiązanie do obecnego klubu.
- Myślę tylko o Brighton. Chcę z naszymi młodymi piłkarzami dokończyć sezon tak dobrze, jak tylko się da - powiedział De Zerbi.
- Następny sezon? Mam kontrakt z Brighton. Nie podjąłem żadnej decyzji. Całkowicie koncentruje się na pracy w Brighton - dodał Włoch.
Brighton w sobotę zagra na wyjeździe z Fulham. W czwartek czeka go pierwszy mecz 1/8/ finału Ligi Europy. Zagra na wyjeździe z Romą.