Kandydat na prezydenta FC Barcelony zaskakuje. Uważa, że klub może sprowadzić dwie wielkie gwiazdy

Wielkimi krokami zbliżają się wybory prezydenckie w FC Barcelonie, a poszczególni kandydaci na to stanowisko wciąż prowadzą swoje kampanie. Teraz kibiców zaskoczył Toni Freixa.
Wspomniany Freixa to jeden z trzech kandydatów. Oprócz niego o posadę walczą także Joan Laporta i Victor Font.
Pierwszy z wymienionych udzielił ostatnio wywiadu programowi “El Mon a RAC1” i odniósł się do kilku ciekawych kwestii.
- Pracujemy od dłuższego czasu i zawarliśmy wstępne porozumienie z inwestorem, który wniesie 250 milionów euro do Barça Corporate, czyli czterech linii biznesowych, w zamian za 49% udziałów. W konsekwencji będziemy mieli fundusze niezbędne, aby znacząco poprawić sytuację finansową. W sezonie 2021/2022 sprowadzimy trzech cracków, dwóch do ataku i jednego do obrony, co pozwoli nam ponownie konkurować na najwyższym poziomie - stwierdził Freixa.
Co ciekawe, kandydat na prezydenta klubu zapowiada duże transfery, nie wykluczając nawet sprowadzenia Kyliana Mbappe czy Erlinga Haalanda.
- Jest to całkowicie możliwe. To właśnie Barça powinna robić. Sprowadzać piłkarzy robiących różnicę - uważa.
Freixa wspomniał też, że Ronald Koeman wypełni swój kontrakt w Barcelonie. Przypomnijmy, że obecna umowa Holendra obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku.
Wybory prezydenckie w klubie z Camp Nou odbędą się 7 marca.