Kandydat na prezydenta FC Barcelony ma ofertę dla Leo Messiego. "Nie chodzi o pieniądze. On ma ich dużo"
Kandydaci na prezydenta Barcelony zabiegają o głosy kibiców. Jordi Farre deklaruje, że ma wyjątkową ofertę dla Leo Messiego.
Kontrakt Argentyńczyka z Barceloną obowiązuje tylko do połowy przyszłego roku. Jego przedłużenie będzie jednym z najważniejszych zadań dla nowego kierownictwa klubu.
- Messiemu trzeba zaproponować projekt życia. Musi się stać Michaelem Jordanem dla Barcelony. Pracujemy nad zaoferowaniem mu miejsca w życiu instytucjonalnym klubu - stwierdził Farre.
Katalończyk nie precyzuje, co ma na myśli. Przyznaje jednak, że nie zamierza kusić argentyńskiego gwiazdora pieniędzmi.
- Rozmawialiśmy już z otoczeniem Messiemu. Mamy propozycję. Nie chodzi o pieniądze - Leo zarobił ich już dużo. To historia miłosna. Jestem pewien, że mam projekt, który przekona Messiego - uważa Farre.
Wybory nowego prezydenta Barcelony odbędą się 24 stycznia. Za faworyta elekcji uznawany jest Victor Font.
W tym sezonie Messi rozegrał dziesięć meczów w barwach Barcelony. Strzelił w nich sześć goli i zaliczył cztery asysty.