Kandydat do pudła roku? I to w Sylwestra [WIDEO]
Piłkarz egipskiego klubu zaliczył koszmarną wpadkę. Jego uderzenie może być kandydatem do pudła minionego roku.
We wtorek Ceramica Cleopatra zmierzyła się u siebie z Al Masry w siódmej kolejce egipskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się rezultatem remisowym 1:1.
W kadrze gospodarzy znalazł się Fagrie Lakay. 27-latek rozegrał 88 minut i został zmieniony przez Mohameda Sadeka.
Przed opuszczeniem boiska piłkarz zaliczył koszmarną wpadkę. Do zdarzenia z jego udziałem doszło w 72. minucie rywalizacji.
Wówczas Lakay podszedł do wykonania rzutu karnego. Jego strzał obronił bramkarz Al Masry, a ten dopadł do dobitki.
Powtórne uderzenie 27-latka okazało się jeszcze większą klapą. Zawodnik nie trafił w światło bramki i zmarnował świetną sytuacją.
- Sylwestrowa autonominacja do pudła roku w lidze egipskiej! Fagrie Lakay z Ceramici Cleopatra nie dość, że nie wykorzystał rzutu karnego to fatalnie przestrzelił dobitką podczas której miał przed sobą niemal całą pustą bramkę - napisał dziennikarz portalu iGol.pl, Adam Żmudziński.