Kamil Kiereś o słabszej postawie Górnika Łęczna: Nie do końca się to obroniło

Kamil Kiereś o słabszej postawie Górnika Łęczna: Nie do końca się to obroniło
Lukasz Sobala / PressFocus
Górnik Łęczna bardzo słabo spisuje się na początku nowego sezonu PKO Ekstraklasy. Kamil Kiereś w rozmowie z "Gol24.pl" starał się zdiagnozować przyczyny takiego stanu rzeczy.
Beniaminek PKO Ekstraklasy w pierwszych sześciu kolejkach kampanii zdobył zaledwie dwa punkty. To wynik znacznie poniżej oczekiwań działaczy, kibiców, jaki i samych piłkarzy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kamil Kiereś, trener Górnika, liczy na to, że jego podopieczni szybko podniosą się z dołka. Jak przekonuje, to nie pierwszy kryzys w historii tej drużyny.
- W drugiej lidze zaliczyliśmy cztery przegrane z rzędu. W pierwszej lidze przyszło dziewięć kolejnych spotkań bez wygranej. To są trudne momenty. Życie klubu odbywa się na tej zasadzie - stwierdził szkoleniowiec.
- Sercem klubu jest drużyna. Tak jak ona oddycha, tak jak się czuje, tak wygląda w klubie atmosfera. Zawsze jest to trudne. Nie jest nam łatwo. W takich chwilach powtarzam, że trzeba wstać rano, zabrać się do pracy jak mężczyzna i poprawiać tę sytuację - dodał.
Dlaczego Górnik notuje tak słabe wyniki? Kiereś wskazał, co może być przyczyną gorszej postawy beniaminka.
- Zaczęliśmy sezon w ustawieniu z dwójką napastników, czyli tak jak kończyliśmy poprzedni. Nie do końca się to obroniło. Wdrożyliśmy nowy system. Wyjściowo jest to 3-4-3. Fajnie w zespół zaprezentował się, grając ze Śląskiem Wrocław. Wówczas zagraliśmy stabilnie, szczególnie w defensywie. Niestety gorzej było z Wisłą Kraków i Stalą Mielec - zaznaczył.
- W tych dobrych momentach brakuje nam jednak skuteczności. W tych dwóch ostatnich meczach zabrakło też stabilizacji w defensywie. Popełniamy proste błędy i przeciwnicy na tym poziomie tego nie wybaczają. To jest ten minus, który musimy przekuć w plus - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz01 Sep 2021 · 17:25
Źródło: gol24.pl

Przeczytaj również