Kamil Grabara powinien zadebiutować w kadrze? "To nie przypadek, że Sousa zwrócił na niego uwagę"
Kamil Grabara w listopadzie po raz pierwszy stawił się na zgrupowaniu seniorskiej reprezentacji Polski. Chociaż wśród kibiców jego powołanie wzbudza spore emocje, to Arkadiusz Onyszko nie ma wątpliwości, że bramkarz Kopenhagi poradzi sobie w kadrze.
Ze względu na zakończenie reprezentacyjnej kariery przez Łukasza Fabiańskiego Paulo Sousa zmuszony był szukać nowych konkurentów dla Wojciecha Szczęsnego. Pozycja golkipera Juventusu w drużynie wciąż jest niepodważalna.
Powołanie na listopadowe zgrupowanie otrzymali także Łukasz Skorupski oraz Kamil Grabara. Ten drugi może stanąć przed szansą debiutu w narodowych barwach.
Arkadiusz Onyszko w programie "Odliczanie do mundialu" w "TVP Sport" podkreślił, że bramkarz Kopenhagi już wcześniej zasłużył na szansę od selekcjonera. Jego pewność siebie jest dla byłego reprezentanta Polski sporym atutem.
- Uważam, że został powołany za późno do seniorskiej reprezentacji. To jednak nie przypadek, że Paulo Sousa teraz zwrócił na niego uwagę - powiedział Onyszko.
- Łukasz Fabiański zakończył karierę i potrzebny jest ktoś, kto będzie rywalem dla Wojciecha Szczęsnego. Wojtek też jest bardzo pewny siebie i jestem ciekaw, jak zareaguje na obecność Kamila w kadrze - dodał.
- Bramkarz musi być nieco arogancki, pewny siebie. Jego błąd w meczu kadry oceniać będą miliony ludzi. Nie może brać wszystkiego do siebie. To jest pewna zbroja, ochrona przed krytyką. Gdyby Kamil miał zagrać z Andorą, w tunelu przed wejściem na murawę widzielibyśmy wyraźnie jego klatkę piersiową – tak jest pewny siebie! - zakończył.