Kamil Grabara obronił rzut karny, ale wpuścił cztery gole! Szalony mecz Kopenhagi w Lidze Konferencji [WIDEO]

Drużyna polskiego bramkarza, powołanego przez Czesława Michniewicza na nadchodzące zgrupowanie naszej reprezentacji, niespodziewanie prowadziła po pierwszej połowie na stadionie bardziej utytułowanego rywala 3:1.

Po przerwie gospodarze szybko zmniejszyli jednak straty, a krótko po upływie godziny gry stanęli przed szansą na doprowadzenie do remisu. Rzut karny wykonywany przez reprezentanta Holandii, Cody'ego Gakpo, obronił jednak Grabara.

To wcale nie był koniec emocji. Ostatnie słowo należało do Zahaviego. Finalnie mecz zakończył się więc remisem 4:4, co pozwoli Kopenhadze przystąpić do rewanżu z nadziejami na awans do ćwierćfinału rozgrywek.

W innym ciekawie zapowiadającym się wieczornym meczu 1/8 finału Ligi Konferencji Europy Leicester City ograło u siebie Rennes 2:0. Bramki dla zespołu Brendana Rodgersa zdobyli Marc Albrighton oraz Kelechi Iheanacho.

W doliczonym czasie gry zapadło tymczasem rozstrzygnięcie pierwszej konfrontacji pomiędzy norweskim Bodo Glimt a holenderskim AZ. Triumfowali gospodarze.