Kamil Glik wróci do reprezentacji Polski? Fernando Santos postawił mu konkretne wymóg

Glik doznał kontuzji pod koniec stycznia. Choć początkowo informowano, że jego uraz nie jest poważny, to okazało się, że reprezentant Polski musi przejść zabieg. Z tego powodu nie mógł być brany pod uwagę przy powołaniach na marcowe zgrupowanie kadry.

35-latek wrócił na boisko dopiero w połowie kwietnia. Do tej pory zagrał w pełnym wymiarze czasu w dwóch meczach Serie B.

Santos zaznacza, że wciąż bierze Glika pod uwagę przy konstruowaniu kadry. Postawił mu jednak konkretny wymóg.

- Gdy nie grał, nie mieliśmy okazji go zobaczyć. Teraz będziemy mieli szansę go obserwować. Przeprowadzimy dwie-trzy obserwacje. Mnie interesuje, jak Glik wygląda na boisku. Wiele jednak o nim słyszałem. Wiem, że jest doskonałym kapitanem, ma wspaniały charakter. Jeśli nie będzie ok fizycznie, nie będzie mógł występować w reprezentacji Polski - powiedział Santos w "TVP Sport".

Glik pojawił się w Polsce podczas ostatniego zgrupowania kadry. Santos wyjaśnił, że doświadczony stoper przyjechał na konsultacje lekarskie. Selekcjoner z nim nie rozmawiał.

Obrońca Benevento ma w dorobku już 103 mecze w reprezentacji Polski. Strzelił w nich sześć goli.