Kamil Glik ostrożny przed meczem z Bośnią i Hercegowiną. "Zrobili na mnie duże wrażenie"

Kamil Glik ostrożny przed meczem z Bośnią i Hercegowiną. "Zrobili na mnie duże wrażenie"
Autor: Marcin Kadziolka/Shutterstock
W poniedziałkowy wieczór reprezentacja Polski zmierzy się z Bośnią i Hercegowiną w drugim meczu Ligi Narodów. Ostrożność przed spotkaniem zachowuje Kamil Glik.
W pierwszej kolejce Bośniacy dość niespodziewanie zremisowali z reprezentacją Włoch. Kamil Glik w rozmowie z Jackiem Kurowskim z "TVP Sport" podkreślił, że w poniedziałek Polakom na pewno nie będzie łatwo o zwycięstwo.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Zrobili na mnie duże wrażenie w meczu z Włochami. To jest zespół, który różni się od Holandii, to bardziej fizyczna drużyna, ale i z piłką sobie świetnie radzą. Czeka nas ciężki bój - powiedział.
Obrońca ma świadomość, że w starciu z Holandią "Biało-Czerwoni" zaprezentowali się naprawdę słabo. Wierzy jednak w to, że jego drużynę stać na zdecydowanie więcej.
- Za nami analiza błędów w spotkaniu z Holandią i zrobimy wszystko, by nie zagrać drugiego tak słabego meczu. Ja jestem osobą ambitną, wymagam od siebie bardzo dużo. Na pewno można pewne rzecz poprawić jeśli chodzi o mnie i całą drużynę. Zawsze chcę grać lepiej, zawsze chcę wygrywać mecze. Mam nadzieję, że wrócimy na drogę zwycięstw - stwierdził.
Wiele wskazuje na to, że wieczorem Glik będzie toczył boje z Edinem Dżeko. Przeciwko obecnemu napastnikowi AS Romy Polak grał już w przeszłości.
- Znamy się z mojej pierwszej przygody z Włochami. Trochę tych spotkań było. Minęło jednak kilka lat, on zmienił się jako zawodnik, ale podczas pobytu we Francji śledziłem rozgrywki Serie A. Widziałem też mecz Bośni z Włochami, Edin wyglądał bardzo dobrze, ale tak można powiedzieć o całej drużynie - ocenił.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik07 Sep 2020 · 10:35
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również