Kamil Glik: Myślę, że remis jest dla nas dobrym wynikiem, a co najważniejsze nasza gra wyglądała lepiej

- Myślę, że remis z Włochami jest dla nas dobrym wynikiem, a co najważniejsze nasza gra wyglądała - przyznał Kamil Glik po wczorajszym meczu w Lidze Narodów. Polacy w starciu z faworyzowanym rywalem wywalczyli jeden punkt.
"Biało-Czerwoni" bezbramkowo zremisowali z Włochami w meczu trzeciej kolejki Ligi Narodów. Podopieczni Jerzego Brzęczka skutecznie bronili się przed ataki rywali. Spora w tym zasługa Kamila Glika, który dowodził polską obroną.
- Wiedzieliśmy, że Włosi mają jakość i mogą mieć przewagę w posiadaniu piłki. Mimo, że było 0:0, to i my i oni stworzyliśmy sobie sytuacje. I tak naprawdę mecz mógł potoczyć się w dwie strony - oznajmił w rozmowie z "Polsatem Sport".
- Przyzwyczailiśmy się do tego, że tracimy bardzo mało bramek albo w ogóle, bo jednak w eliminacjach Euro 2020 czy nawet w Lidze Narodów tak było. Myślę, że remis jest dla nas dobrym wynikiem, a co najważniejsze nasza gra wyglądała lepiej niż w meczu z Holandią - dodał.
Wczoraj u boku Glika zagrał Sebastian Walukiewicz. 20-latek pokazał się z dobrej strony i zasłużył na pochwały.
- Na pewno jestem zawodnikiem, który ma tym młodym zawodnikom pomagać, żeby płynnie do tej reprezentacji wchodzili i za rok, dwa lub trzy stanowili o sile naszej drużyny - czy na boisku czy poza boiskiem staram się im pomagać. Dla mnie też jest ważne, żeby Sebastian i Janek Bednarek czuli się koło mnie pewnie i swobodnie - ocenił Glik.