Kai Havertz ostrzeżony przed transferem do Realu Madryt. "Nie powinien tego teraz nawet rozważać"

Choć Havertz ma tylko 20 lat, to już teraz walczą o niego największe kluby w Europie. Niemiec był już przymierzany do Bayernu Monachium, Chelsea, Liverpoolu, Manchesteru United, Barcelony, czy właśnie Realu Madryt.

Niedawno w mediach pojawiła się informacja, że młodemu piłkarzowi marzy się gra w ostatnim z wymienionych klubów. Berbatow przestrzega jednak reprezentanta Niemiec przed pochopnym wyjazdem do Madrytu.

- W tej chwili Havertz nie powinien nawet rozważać żadnej oferty z Realu. To trudne miejsce do gry. Jeśli ktoś nie jest przygotowany mentalnie na wysokie wymagania, to będzie mu tam ciężko. Wystarczy spojrzeć na Lukę Jovicia i Edena Hazarda. Thibaut Courtois też miał trudne początki w Madrycie. Garteh Bale wciąż jest wygwizdywany przez kibiców. Zdarzało się to nawet Cristiano Ronaldo, co jest trudne do wyobrażenia - stwierdził Berbatow.

Bułgar przekonuje, że dla Havertza byłoby lepiej, gdyby jeszcze przez rok został w Leverkusen. Jego kontrakt z Bayerem obowiązuje do końca czerwca 2022 roku.

- Havertz wciąż jest bardzo młody. Jeśli zostanie jeszcze przez rok w Leverkusen, to będzie to korzystne dla jego rozwoju fizycznego, technicznego i psychicznego. Nie straci niczego na takiej decyzji. Byłem piłkarzem Bayeru, więc wiem, jak potrafią tam dbać o swoje talenty. W Realu trudno byłoby mu grać w każdym meczu - przyznał Berbatow.

Havertz w tym sezonie wystąpił w 40 meczach Bayeru. Strzelił w nich szesnaście goli i zaliczył dziewięć asyst.